Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczestnicy zajęć organizowanych przez kazimierska bibliotekę odwiedzili strażaków. Wrażeń i radości było mnóstwo. Zobaczcie zdjęcia

Magdalena Koral
Wszyscy grzecznie słuchali, chociaż dosłownie nie mogli się doczekać przejażdżki prawdziwym wozem strażackim!
Wszyscy grzecznie słuchali, chociaż dosłownie nie mogli się doczekać przejażdżki prawdziwym wozem strażackim! Biblioteka w Kazimierzy Wielkiej
Uczestnicy zajęć organizowanych przez Miejsko-Gminną i Powiatowa Bibliotekę imienia Mikołaja Reja w Kazimierzy Wielkiej odwiedzili chyba swoje ulubione miejsce w miasteczku - Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej!

Dzieci nie mogły doczekać się przejażdżki wozem bojowym kazimierskie straży pożarnej

Mimo upalnego poranka wszyscy wielce podekscytowani, szybko i sprawnie przybyli do budynku straży. Przywitali ich i fachowo oprowadzili aspirant Grzegorz Wójcik, młodszy aspirant Łukasz Sztuk oraz ogniomistrz Paweł Służalski. Panowie przedstawili dzieciom ekwipunek wozów strażackich czy też kombinezon strażaka podczas akcji gaśniczych, aby odświeżyć ich wiedzę z ostatnich odwiedzin w lipcu. Wszyscy grzecznie słuchali, chociaż dosłownie nie mogli się doczekać przejażdżki prawdziwym wozem strażackim! Nie ma co wysilać się nad opisem wrażeń dzieci po tym doświadczeniu, gdyż tym zajęła się już jedna z podopiecznych: - Było epicko! -powiedziała.

Jak się okazuje, kazimierska straż jest wyposażona wzorowo. Wszystko - począwszy od wozów strażackich, a skończywszy na łodziach ratunkowych - zostało dokładnie przetestowane przez najmłodszych.

Z komendy straży pożarnej do kazimierskiej biblioteki wszyscy wracali... mokrzy

Jednak Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej to nie tylko wozy i specjalny ześlizg. Dzieci odwiedziły także pomieszczenie w którym strażacy zajmują się dowodzeniem i nadzorowaniem każdej z akcji, a następnie od podszewki zapoznały się z codziennym życiem strażaka. Wielu chyba zostało przekonanych do owego zawodu (do tego na pewno przyczyniły się wygodne łóżka, czy dobrze wyposażona siłownia) i kto wie, może ktoś kiedyś wróci do stałe do kazimierskiej komendy straży pożarnej? W końcu chyba wszyscy chcieliby umieć zjeżdżać po rurze tak jak zaprezentowali to strażacy.

Droga powrotna w takim upale może się nieco dłużyć, ale ten problem nas nie dotyczył! W końcu przed wyjściem została do przetestowania ostatnia rzecz, tak kluczowa dla pracy strażaka - wąż strażacki! Dzieciaki nie mogły być szczęśliwsze, kiedy biegały pod rozbryzgującą się wodą, śmiejąc się przy tym do upadłego. Dopiero kiedy zabawa się skończyła, zdaliśmy sobie sprawę jak bardzo wszyscy są mokrzy… No i, co najważniejsze, uśmiechnięci!

Zobaczcie zdjęcia

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzawielka.naszemiasto.pl Nasze Miasto