"Nakrętkowy" zawrót głowy w Kazimierzy Wielkiej. Wielkie metalowe serce, pomoże potrzebującym [ZDJĘCIA]

W ostatnim czasie modnym sposobem na pomaganie stało się zbieranie plastikowych nakrętek. Jak powszechnie wiadomo, są one surowcem wtórnym, które można powtórnie zagospodarować.

- Na jesieni została zorganizowana akcja pomocowa dla Ani, na pomoc w leczeniu. Leki są bardzo drogie, na które dziewczyny nie stać, dlatego przyłączyliśmy się do tej akcji. Ogłosiliśmy zbiórkę. Odzew był fantastyczny. Byliśmy nawet w Krakowie po te nakrętki. Ludzie no nas dzwonili. Jeździliśmy po całym powiecie, zbieraliśmy i zawoziliśmy do Ani – opowiada Dorota Gruszka, prezes fundacji Widzę Dobro.

Wspomniana zbiórka stała się inspiracją do dalszych działań. Okazało się, że mieszkańcy powiatu są zainteresowani taką formą pomocy, co więcej, zbierają nakrętki od dawna. Problemem stało się magazynowanie surowców. Stowarzyszenie Widzę Dobro, postanowiło wynająć magazyn jednak szybko okazało się, że barierą są fundusze.

- Przeglądaliśmy stronę internetową i w jakimś mieście na północy zobaczyliśmy takie serce. Niestety okazało się, że nas jako stowarzyszenia na nie nie stać. Wpadłyśmy na pomysł, żeby zaangażować władze gminy, burmistrza. Przygotowałyśmy sobie długi monolog i opowiedziałyśmy o naszym pomyśle. Jak się okazało inicjatywa spotkała się z dużą aprobatą lokalnych władz. Za parę dni przysłał mi na messangera zdjęcie już mam - puentuje rozmówczyni.

Metalowe serce ma ponad 1,5 metra wysokości. Zmieści się w nim nawet kilka tysięcy plastikowych nakrętek.

Pojemnik został postawiony przy rondzie Solidarności w rejonie baszty i cukrowni obok figury świętego Rocha. Zainteresowanie było tak duże, że już dzisiaj udało się opróżnić jego zawartość. Co więcej, również obok metalowego serca stało wiele toreb z nakrętkami.

Ceny nakrętek na skupach wahają się od 20 do 60 groszy za kilogram.

Stowarzyszenie Widzieć dobro, powstało jesienią 2019 roku. Jego głównym celem jest dostrzeganie trudności ludzi skrzywdzonych przez los oraz pomaganie w ich przezwyciężeniu. Organizacja skupia dziesięcioro społeczników, którzy każdego dnia niosą pomoc innym.